26.04.2021 10:11 2 NW/TTM

Upamiętnili pamięć pomordowanych w lasach piasnickich

Fot. TTM

W tym roku ze względu na pandemię obchody pamięci narodowej w Piaśnicy były ograniczone do minimum. W sobotę (24 kwietnia) oddano hołd ku czci pomordowanych w czasie II wojny światowej i złożono kwiaty pod pomnikiem w Piaśnicy oraz na grobie dzieci. Odbyły się także tradycyjne biegi, ale również w zmienionej formie.

Ofiarami ludobójstwa, którego dokonano w czasach II wojny światowej w lasach piaśnickich było ok. 12 tysięcy osób. W chwili wybuchu wojny na Pomorzu rozpoczęły się aresztowania polskich nauczycieli, wojskowych, urzędników, działaczy społecznych, politycznych i duchownych, tzw. polska inteligencja.

Pod koniec 1939 roku i na początku 1940 urządzono w Piaśnicy miejsce masowych egzekucji lokalnej ludności, bo była ludnością polską - mówi Mikołaj Ochman pełniący obowiązki wójta gminy Wejherowo. – Dzieci zginęły tylko dlatego, że były dziećmi z rodzin, które były wtedy na terenie Niemiec i uważane były przez tamten niemiecki reżim za ludzi niepożądanych. Polskość była tym mianownikiem, ze względu na który Niemcy dopuścili się tej makabrycznej zbrodni. Mówi się, że mordowano liderów, inteligencję, ale to dlatego, że widziano w nich tę kolebkę polskości - dodaje.

Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM

W sobotę (24 kwietnia) pod pomnikiem Piaśnicy i przy grobie dzieci złożono kwiaty. Jedynym wydarzeniem towarzyszącym, który można było zorganizować był bieg piaśnicki Zawodnicy startowali indywidualnie, a nie grupowo.

Chcieliśmy stworzyć zawodnikom możliwość prawdziwej rywalizacji na miejscu, zgodnie z tym, na co pozwalają przepisy. Zawodnicy przyjeżdżali w grupach nie większych niż 25 osób i biegli na trasie 10 km. Kiedyś startowali na wielu imprezach, spotykali się często, a teraz tego im brakuje, stąd spore zainteresowanie wydarzeniem - mówi Wojciech Kuziel , radny gminy Wejherowo.

Chętni mogli wziąć udział w biegu także wirtualnie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...