Polska vs. Niemcy - emocje sięgną zenitu

Cały kraj elektryzuje wiadomość o meczu Polska-Niemcy. Wielka batalia rozpocznie się już dziś o 20.45 na PGE Arenie. Kibice liczą, że biało-czerwonym w końcu uda się pokonać kadrę Niemiec. W składzie rywali nie brakuje piłkarzy polskiego pochodzenia: Lukasa Podolskiego i Miroslava Klose.

Trener Franciszek Smuda nie ustalił jeszcze składu, jednak najprawdopodobniej na murawie pojawią się Szczęsny, Wasilewski, Perquis, Głowacki, Wawrzyniak, Dudka, Murawski, Błaszczykowski, Mierzejewski, Peszko oraz Lewandowski.

• Rzeczywiście, wszyscy są do dyspozycji, ale skład ustalę dopiero w dniu meczu. Na razie czeka mnie nieprzespana noc i myślenie nad tym, komu dać szansę od początku – powiedział na wczorajszej konferencji prasowej, polski selekcjoner.

Niemcy, zdecydowani faworyci, wystąpią w lekkim osłabieniu, m.in. bez Schweinsteigera. Przewidywalnie w akcji zobaczyć dziś będzie można czołowych piłkarzy Bundesligi, Wiese, Lahm, Boateng, Mertesacker, Trasch, Rolfes, Podolski, Kroos, Goetze, Schuerrle oraz Klose.

• Cieszę się bardzo, że mogę grać w kraju, z którego pochodzę. Nie grałem tutaj jeszcze wcześniej. Muszę powiedzieć, że członkowie mojej rodziny będą jutro też na stadionie, więc to naprawdę coś szczególnego. Czy Polska z nami wygra? Myślę, że będzie ciężko – powiedział Lukas Podolski.