05.09.2011 08:19 0

Wolny weekend Gryfitów

Mecz ligowy z Gwardią Koszalin został przełożony na środę 7 września. Spotkanie nie odbyło się w planowanym terminie, jakim była miniona sobota (3 września). Z prośbą przełożenia spotkania wystąpiła Gwardia Koszalin. Spowodowane jest to uroczystościami klubowymi.

Jest to już kolejny przełożony mecz. Jak do tej pory Gwardia rozegrała zaledwie trzy spotkania ligowe.

  • Przed nami niezwykle intensywny wrzesień – mówił trener gwardzistów Grzegorz Lewandowski. – W ciągu miesiąca zespół rozegra siedem spotkań.

Na podopiecznych Grzegorza Nicińskiego nie powinno to jednak robić żadnego wrażenia, gdyż w sierpniu rozegrali nie tylko pełne pięć kolejek ligowych, ale dodatkowo dwa mecze w Pucharze Polski (w tym 120 minut z Zawiszą Bydgoszcz).

  • W związku z przerwą w rozgrywkach będziemy mogli mocniej popracować – mówi Grzegorz Niciński, szkoleniowiec Gryfa Orlex Wejherowo. – Musimy utrzymać formę. Nasi przeciwnicy przecież nie będą odpoczywać tyko rozegrają normalnie kolejkę ligową.  

W kadrze wejherowian nadal z dolegliwością kostki nie może uporać się Bartosz Oleszczuk.

  • Wejście rywala było niezwykle brutalne – mówi obrońca Gryfa. – Z każdym dniem jest jednak coraz lepiej i liczę, że już niedługo będę mógł wrócić do treningów.

Kontuzji w spotkaniu rezerw nabawił się natomiast Paweł Sobczyński, ale nie jest to uraz groźny i zawodnik normalnie trenuje. Pozostali zawodnicy są zdrowi gotowi potrzymać dobra passę. Jest na to spora szansa w środowym spotkaniu.

Gwardia Koszalin na razie nie zachwyca. W trzech meczach nie zdobyła jeszcze nawet punktu. Jednak na swoim terenie to groźny przeciwnik i na pewno nie można dopisywać żółto-czarnym jeszcze punktów. Początek spotkania 7 września w środę o godzinie 17.00.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...