25.11.2020 09:30 1 NW/gdańsk.pl

Zmarł trójmiejski artysta Piotr Szczepański

Źródło:gdańsk.pl

Nie żyje Piotr Szczepański, jeden z pomysłodawców Gdańskiego Klubu Poetów. Był znanym w Trójmieście twórcą wierszy, animatorem kultury, który aż do śmierci prowadził Klub Osiedlowy „Bolek i Lolek” w Gdańsku. Jego utwory tłumaczone były na ponad 40 języków.

W poniedziałek (23 listopada) w wieku 66 lat odszedł Piotr Szczepański – artysta mocno związany z Gdańskiem. O jego śmierci poinformował Gdański Klub Poetów. Był cenionym poetą, plastykiem i animatorem, kultury. Przez wiele lat współpracował z Wojewódzką i Miejską Biblioteką Publiczną w Gdańsku, gdzie prowadził cykliczne spotkania i warsztaty poetyckie.

W latach 1980-1986 prowadził Klub teatralny „Pinezka”, gdzie intensywnie działała Scena Jazzowa i Teatralna. W 1995-1997 prowadził w Miejskim Domu Kultury na Oruni Klub Poetycki „Loco Motyw”. Od 2005 roku, aż do samego końca prowadził Klub Osiedlowy „Bolek i Lolek” w Gdańsku i tamtejszą Scenę Prezentacji Poetyckich i nieformalną „szkołę haiku”. Jak czytamy na stronie gdańskiego urzędu, klub stał się dzięki niemu miejscem, w którym zbierali się mieszkańcy całego osiedla, sąsiednich okolic i dzielnic Gdańska. Piotr Szczepański wyposażył klub w teatralne oświetlenie i nowoczesne systemy nagłośnieniowe. Na jego zaproszenie do Trójmiasta zjeżdżali się poeci z Wietnamu, Niemiec, USA, Litwy czy Indonezji.

Piotr Szczepański był członkiem Gdańskiej Grupy Autorów Haiku. W 2001 roku otrzymał III nagrodę na International Kusamakura Haiku Competition w Japonii. Uprawiał też tkaninę artystyczną, specjalizując się w miniaturze tkackiej tworząc specyficzną technikę. Także w tej dziedzinie odnosił sukcesy – uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju i za granicą – piszą przedstawiciele gdańskiego ratusza.

Źródło:gdańsk.pl

Artysta kierował także Europejskim Programem Prezentacji twórczości Niewidomych Poetów „Liryczne Mosty”. Zasiadał w jury licznych konkursów poetyckich. Ukazało się jedenaście jego tomów poetyckich (m.in. „Czas nie kocha nas osobno”), jego twórczość ukazywała się także w wydaniach zbiorowych. Jego wiersze zostały przetłumaczone na 42 języki. W tym roku obchodził 45-lecie pracy twórczej.

Szczepańskiego wspomniał m.in. Wojciech Boros:

„Poznałem go w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Otwarty na ludzi oraz świat, zawsze blisko sztuki - ze szczególnym uwzględnieniem poezji. Na swoje miejsce do życia wybrał Gdańsk, m.in.: prowadził spotkania literackie w Domu Kultury na Oruni, klub osiedlowy „Bolek i Lolek” na Przymorzu, działał w ramach „Korpusu Kulturalnego”, współtworzył Gdański Klub Poetów, etc. Właśnie w oruńskim Domu Kultury w ramach stworzonego przezeń Klubu „Loco Motywy” miałem wieczór poetycki w lutym 1997 roku. Nie zawsze zgadzaliśmy się metaforycznie, ale potrafiliśmy o tym rzeczowo porozmawiać. Widywaliśmy się bardzo często przy okazji różnych wydarzeń literackich, kilkakrotnie zasiadaliśmy w gremiach jurorskich, zapewne jakieś wiersze Piotra kiedyś opublikowałem na łamach, itp. - ot, zwyczajne poetyckie drogi, które muszą zniknąć gdzieś za Zakrętem. Dobrze było Cię spotkać nad Zatoką, Piotrze”.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...