Do groźnego wypadku doszło w czwartek (8 października) w Połczynie, gdzie zderzyły się trzy pojazdy. Konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu, by pomóc uwięzionym w nich kierowcom. Poszkodowani trafili do szpitala.
W czwartek o godzinie 19:50 do puckiej komendy straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie o zderzeniu się dwóch samochodów osobowych oraz ciągnika rolniczego. Do zdarzenia miało dojść w Połczynie przy ul. Puckiej. Na miejsce wysłano dwa zastępy i samochód operacyjny z JRG Puck oraz Ochotniczą Straż Pożarną z Połczyna.
— Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów stwierdzono, że na prostym odcinku drogi doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych oraz ciągnika rolniczego. Wszyscy uczestnicy wypadku byli przytomni – poinformował mł. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.
Jednakże kierowca ciągnika rolniczego znajdował się na zewnątrz pojazdu z raną głowy i szyi. Kierowca samochodu marki Jeep był uwięziony w samochodzie, uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Z kolei kierowca audi także był uwięziony w samochodzie, i skarżył się na ból prawej nogi.
Konieczna była interwencja załogi pogotowia ratunkowego oraz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
fot. KPP Puck
— Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i udzieleniu uczestnikom kwalifikowanej pomocy przedmedycznej przez ratowników z JRG Puck. Przy pomocy sprzętu hydraulicznego wydobyto kierowców z samochodów oraz przekazano poszkodowanych ratownikom – dodał przedstawiciel puckich strażaków.
Poszkodowani zostali zabrani przez LPR i ZRM do szpitali w Gdyni, Wejherowie i Pucku.