08.10.2020 10:50 5 raz
Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców Choczewa i miejscowych druhów oraz ratowników medycznych udało się przywrócić czynności życiowe mężczyźnie, który w środę wieczorem (7 października) zasłabł. Po skutecznie przeprowadzonej resuscytacji odzyskał oddech i został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Strażacy-ochotnicy z Choczewa zostali wezwani na pomoc kilkanaście minut po godzinie 18:00 w środę (7 października).
— Zastęp OSP Choczewo został zadysponowany do reanimacji mężczyzny i przygotowania lądowiska dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w miejscowości Choczewo na ulicy Pierwszych Osadników, przy kościele. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano osoby postronne wykonujące uciskanie klatki piersiowej mężczyźnie wyciągniętemu z zaparkowanego pojazdu na parkingu przy kościele - relacjonują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Choczewo.
Mężczyzna był bez czynności życiowych.
— Działania przybyłego zastępu polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy mężczyźnie. Wykonano badanie ABC, udrożniono drogi oddechowe poprzez rękoczyn czoło-żuchwa, rozpoczęto prowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej z zastosowaniem defibrylatora AED. Po przybyciu w miejsce zdarzenia zespołu ratownictwa medycznego, poszkodowaną osobę przekazano przybyłym ratownikom. Jednocześnie zabezpieczono lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, wskazane przez pilota LPR na placu przy kościele – opisują strażacy-ochotnicy.
Jak poinformował kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie, mężczyźnie udało się przywrócić oddech przed przetransportowaniem go do szpitala.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.