Tomasz Mering z Wejherowa nagrodzony przez marszałka województwa pomorskiego

Jedną z grup, które najsilniej odczuły negatywne ekonomiczne skutki pandemii koronawirusa, są artyści i twórcy kultury. Znany rysownik i twórca komiksów, jako jedyny mieszkaniec Wejherowa, został stypendystą Marszałka Województwa Pomorskiego dla twórców kultury z budżetu Województwa Pomorskiego w roku 2020.

Zgodnie z uchwałą przyjętą przez zarząd województwa stypendium przyznaje się osobom indywidualnym na realizację przedsięwzięć artystycznych do końca bieżącego roku. Maksymalna wysokość stypendium to 5 tys. zł. Tym zaszczytnym mianem stypendysty może pochwalić się Tomasz Mering.

– Czas pandemii po raz kolejny pokazał nam wszystkim jak ważna w naszym życiu jest kultura i sztuka. To właśnie dzięki książkom, filmom, internetowym transmisjom spektakli teatralnych, koncertów, wirtualnym wycieczkom po muzeach udało nam się przetrwać najtrudniejszy czas domowej samoizolacji.  Zatem prosimy artystki i artystów o więcej! Zachęcamy do składnia wniosków – mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.

Mieszkaniec Wejherowa już ma plan na to, jak wykorzysta zdobyte stypendium. Zamierza napisać scenariusz albumu komiksowego o bitwie pod Grunwaldem, który będzie pierwszym tomem trylogii komiksowej o tryptyku Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”. 

– W moim zamierzeniu trylogia ta ma pokazać fragment historii gospodarczej państw basenu Morza Bałtyckiego i basenu Morza Śródziemnego, stosunki handlowe miast Hanzy z Anglią, stosunki Unii polsko-litewskiej z Państwem Krzyżackim. Wszystko to będzie opowiedziane za pomocą narracji komiksowej – mówi Tomasz Mering.

Jak dodaje, rozpiętość czasowa całej trylogii wynosi ponad 200 lat – od Rzezi Gdańska w 1308 roku i zajęcia Pomorza Gdańskiego przez Krzyżaków do sekularyzacji Zakonu Krzyżackiego i Hołdu Pruskiego w 1525 roku.

– Historia, którą chcę opowiedzieć w tym planowanym przeze mnie albumie, rozpocznie się od zajęcia Pomorza Gdańskiego i samego Gdańska przez Krzyżaków, zawezwanych na pomoc przez sędziego Boguszę celem wypędzenia Brandenburczyków z grodu nad Motławą (niesławna Rzeź Gdańska) – dodaje wejherowianin.