31.08.2020 08:30 0 rp/siepomaga.pl

Mama małego Maksia z Wejherowa walczy o zdrowie syna

Źródło: siepomaga.pl

Ma zaledwie sześc lat, a od urodzenia potrzebuje specjalnej opieki i mnóstwa pieniędzy na rehabilitację. Mały mieszkaniec Wejherowa cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. O jego zdrowie walczy samotnie mama – Aleksandra, która robi co w jej mocy, żeby ułatwić mu codzienność. To jednak kosztowne.

Problemy ze zdrowiem Małego Maksymiliana rozpoczęły się tuż po jego przyjściu na świat.

„Myśl o tym, że już za chwilę obejmę swojego synka przepełniała mnie radością. Tak bardzo bałam się o niego, kiedy w czasie porodu czułam, że coś jest nie tak...” - komentuje Aleksandra, mama Maksia.

Chłopiec w wyniku komplikacji po porodzie ma dziecięce porażenie mózgowe. Ciężka praca doprowadziła do momentu, gdy w wieku 2 i pół roku Maksiu zrobił swoje pierwsze kroki. Dziś ma prawie siedem lat i wiele kłopotów z poruszaniem się.

Maksia wychowuje sama, często muszę zastępować mu tatę, a tak bardzo bym chciała, by jego życie przepełnione było dziecięcą radością, beztroską zabaw z rówieśnikami – dodaje mama chłopca.

Kwota potrzebna na rehabilitację dla rodziny dzielnego Maksymiliana, nie do zdobycia. Stąd internetowa zbiórka na siepomaga.pl, na której można wesprzeć finansowo młodego mieszkańca Wejherowa.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...