Niedawno wszedł do służby, a już umiejętności jego załogi jak i nowoczesne wyposażenie przydało się, by nieść pomoc potrzebującym na wodach Bałtyku.
W nocy z wtorku na środę (28/29 lipca) tonący jacht żaglowy nadał przez radio sygnał wezwania pomocy „Mayday”. Na szczęście w pobliżu przepływał nowy, wielozadaniowy statek Urzędu Morskiego w Gdyni - Zodiak II.
— Zodiak II prowadził próby morskie i znajdował się w pobliżu potrzebującej pomocy jednostki, podszedł do nabierającego wodę jachtu i stanął w asyście oświetlając i osłaniając go od fal do czasu przybycia jednostki ratowniczej SAR Sztorm oraz przejęcia przez nią dalszego prowadzenia akcji – relacjonuje Magdalena Kierzkowska z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Ratownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa podjęli decyzję, że jacht może w ich asyście dopłynąć na żaglach do Portu Hel, oddalonego o około 2,5 mili morskiej. Przed świtem udało się bezpiecznie wprowadzić jednostkę z pięcioosobową załogą do portu.
Warto wspomnieć, że statek o nazwie Zodiak II zastąpi wysłużony, prawie 40-letni statek Zodiak, który jest planowany do wycofania z eksploatacji i wystawienia na sprzedaż jesienią bieżącego roku.
Zodiak II będzie pełnić funkcję lodołamacza, służyć do wystawiania oznakowania nawigacyjnego, holowania statków, prowadzenia prac hydrograficznych i zwalczania rozlewów olejowych. Będzie mógł również służyć jako jednostka o funkcjach ratowniczych i przeciwpożarowych, wspomagając w tych zadaniach inne służby.
