22.06.2020 12:00 5 rp/wejherowo.pl
Mieszkańcy dopytują, a wejherowski magistrat nie ma dobrych wieści. Fontanny miejskie w Wejherowie pozostaną nieczynne do odwołania – to zalecenie wejherowskiego sanepidu.
Fontanny na wejherowskim rynku na dobre wpisały się w krajobraz miasta. Już od ponad roku można podziwiać w tym miejscu podobiznę św. Franciszka. Fontannę uroczyście odsłonięto z okazji 376. urodzin miasta na placu Jakuba Wejhera. Ostatnio instalacja przeszła konieczny remont.
Fot. archiwum/TTM
Jednak, przynajmniej na razie, efektowna fontanna nie robi większego wrażenia – zamiast zachwycać strumieniami wody, przypomina o wciąż panującej pandemii koronawirusa. Mieszkańcy pytają o to, kiedy wejherowskie fontanny będą mogły spełniać swoją funkcję, a wejherowski urząd nie mógł dać konkretnej odpowiedzi, w której pojawiłaby się data włączenia wodnej instalacji. Jest jednak oficjalne stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego.
– W związku z trwającą epidemią koronawirusa SARS-CoV-2, wywołującego chorobę COVID-19, jak również dynamiczną sytuacją w zakresie ogłaszania kolejnych etapów znoszenia ograniczeń oraz zbliżającą się korzystną aurą pogodową, uprzejmie informuję, iż nie zaleca się uruchamiania fontann, ulicznych instalacji wodnych z wyrzucanymi na wysokość kilku metrów strumieniami wodnymi (fontanny typu „dry plaza”) lub innych tego typu obiektów (…)” – czytamy w komunikacie.
Wszystko to ze względu na fakt, iż aerozol wodno-powietrzny może być dodatkowym nośnikiem dla cząsteczek wirusa. Wielu mieszkańców mimo wszystko czeka na moment włączenia fontann, choć to może nie nastąpić zbyt szybko.
– Fontanny są ważnym elementem miejskiego krajobrazu, jednak ze względów sanitarnych i bezpieczeństwa mieszkańców na razie nie planujemy ich uruchamiać – mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa. – Najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców.
Wyłączone zostaną zatem fontanna na wejherowskim rynku, w parku, na placu Osowickiej, przy ulicy Północnej i w Parku Cedron.