08.06.2020 12:10 3 mike
Epidemia koronawirusa odciska swoje piętno na kolejnym samorządzie. Reda zdecydowała się na zawieszenie wykonania miejskiego Budżetu Obywatelskiego i przeniesieniu nowej edycji na przyszły rok. Wszystko ze względu na znaczne obniżenie dochodów samorządu.
Jeszcze na początku roku nic nie wskazywało, że Budżet Obywatelski w Redzie może być zagrożony. Udało się nawet zrealizować jedną z pięciu przewidzianych na ten rok inwestycji, czyli kolejny etap budowy chodnika przy ulicy Długiej. Niestety, problemy finansowe zrobiły swoje.
– Patrząc realnie, za marzec i kwiecień mamy zmniejszenie subwencji oświatowej o ponad 450 tysięcy złotych i prawie półtora miliona złotych udziału w PIT-ach. Jak będą wyglądały kolejne miesiące? Tego na razie nie wiadomo. Należy się spodziewać dalszego zmniejszenia dochodów mówi Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy.
W związku z tym, trzeba było z czegoś zrezygnować. Padło na inwestycje, a więc należało wstrzymać realizację zadań, których oczekiwali mieszkańcy i które wskazali. Redzki Budżet Obywatelski będzie realizowany w 2021 roku.
– Konsekwencją tej decyzji jest wstrzymanie naboru wniosków na 2021 rok – dodaje Krzysztof Krzemiński.
Nowe pomysłów mieszkańców, które już w kwietniu powinny trafić do urzędu w celu rozpatrzenia, będą zatem musiały poczekać do przyszłego roku. Jak zaznacza burmistrz miasta, najważniejszym zadaniem jest obecnie ochrona rynku pracy i na tym skoncentrowane są działania lokalnych władze. Miasto nie rezygnuje też z dużych inwestycji, przynajmniej na razie. Czas pokaże, czy uda się je zrealizować i jakie będą kolejne wpływy do budżetu Redy.