28.04.2020 19:40 0 rp/Gdańsk.pl
Ekonomista prof. Jerzy Piotr Gwizdała zebrał 59 z 68 głosów elektorów podczas wideokonferencji i tym samym został ponownie wybrany na rektora Uniwersytetu Gdańskiego. To nie jedyne takie wybory na uczelniach wyższych. Wkrótce kolejne gdańskie placówki wybiorą swoje władze w ten nietypowy sposób.
Jeszcze na początku marca odbyło się otwarte spotkanie społeczności akademickiej Uniwersytetu z kandydatami na rektora. W czasie spotkania, które zdążyło odbyć się jeszcze przed ogłoszeniem stanu epidemii koronawirusa, kandydaci przedstawili swoje plany rozwoju uczelni i odpowiadali na pytania.
– Główne zadania to dbałość o najwyższy poziom kształcenia uniwersyteckiego, najwyższą jakość w badaniach naukowych i kreowaniu innowacji, efektywność w zarządzaniu uniwersytetem oraz otwartość, społeczna odpowiedzialność i zaangażowanie – powiedział prof. Jerzy Gwizdała po ogłoszeniu wyników wyborów.
Dotychczasowy rektor miał tylko jednego kontrkandydata. Był nim prorektor ds. studenckich i kształcenia prof. UG dra hab. Arnold Kłonczyński. Prof. Jerzy Gwizdała miał jednak większe poparcie i podczas wideokonferencji uzyskał 59 z 68 głosów.
Wśród planów inwestycyjnych na najbliższe lata wymienił: budowę Uniwersyteckiego Centrum Sportowego oraz mieszkań dla pracowników, a także utworzenie Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia oraz Centrum Integracji Akademickiej. Jednym z jego priorytetów ma być także opracowanie polityki Zielonego Uniwersytetu – Green University. Nową, czteroletnią kadencję rozpocznie się 1 września 2020 roku.
Kolejne samorządy czeka podobny wybór, ponieważ we wszystkich uczelniach publicznych w Polsce w 2020 r. kończą się kadencje rektorów, choć rektor Politechniki Gdańskiej objął swoje stanowisko ponownie – właśnie za pośrednictwem zdalnego posiedzenia już 9 kwietnia.