05.04.2020 20:05 4 Kwt/KWP Gdańsk

Złamał kwarantannę, zapłaci 5 tysięcy złotych

zdjęcie ilustracyjne/KWP Gdańsk

W miniony piątek (3 kwietnia) policjanci z Gdyni sprawdzali adresy osób objętych kwarantanną. Gdy zapukali do jednego z mieszkań, gdzie miał przebywać 26-latek okazało się, że mężczyzna postanowił odwiedzić swojego kolegę.

Gdyńscy policjanci kontrolują miejsca gromadzenia się mieszkańców - parki, Bulwar Nadmorski, Skwer Kościuszki, place zabaw. Dodatkowo każdego dnia sprawdzają czy osoby objęte kwarantanną respektują nałożony na nich obowiązek i pozostają pod wskazanym adresem. Do naruszenia zasad kwarantanny doszło w miniony piątek. Po dotarciu pod jeden z adresów, gdzie miał przebywać 26-letni mężczyzna, okazało się że ten znajduje się u kolegi.

Funkcjonariusze próbowali skontaktować się telefonicznie z 26-letnim mężczyzną, który wskazał ten adres jako miejsce pobytu podczas kwarantanny. Z uwagi na fakt, że telefon był wyłączony próbowano nawiązać kontakt poprzez rozmowę za pośrednictwem domofonu. Niestety matka mężczyzny oświadczyła, że syn nie przebywa pod wskazanym adresem i nie wie gdzie jest obecnie. Oświadczyła też, że kontaktowała się z synem i dowiedziała się, że syn obecnie znajduje się u kolegi lecz nie chciał wskazać adresu – informuje KMP Gdynia.

Mundurowi przekazali informację o łamaniu zasad kwarantanny do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdyni, który nałożył na mężczyznę administracyjną karę pieniężną w kwocie 5 tysięcy złotych.

Policjanci przypominają, że osoby objęte kwarantanną mają obowiązek pozostania pod wskazanym adresem oraz muszą stosować się do zaleceń służb sanitarnych. W przypadku nie przestrzegania tego obowiązku będą wyciągane surowe konsekwencje finansowe.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...