W okresie niebezpieczeństwa zakażenia koronawirusem, a co za tym idzie zamknięciem bibliotek, teatrów, kin, czy muzeów, popularne stają się rodzinne wyprawy do lasu. Tam jednak również nie jest bezpiecznie. Lasy Państwowe wprowadziły więc zakaz palenia ognisk w miejscach, które jeszcze jakiś czas temu, były do tego przeznaczone.
Wraz z dynamicznym rozprzestrzenianiem się koronawirusa na terenie Polski, leśnicy ze Strzebielina obserwują zwiększanie się liczby osób spędzających czas na świeżym powietrzu, zwłaszcza w lesie.
— Obserwujemy to szczególnie na Ścieżce Zdrowia w Luzinie i Ścieżce Edukacyjnej prowadzącej na wieżę widokową na Jeleniej Górze — poinformowała Lilianna Ewa Koszutowska z Nadleśnictwa Strzebielino. — Apelujemy by stosować się do ograniczeń przekazywanych przez Ministerstwo Zdrowia i nie narażać siebie oraz innych! Zostań w domu! Unikaj miejsc gdzie gromadzi się znaczna liczba osób! Zachowaj należyty dystans!.
Nadleśnictwo Gdańsk wprowadziło z kolei tymczasowy zakaz używania otwartego ognia.
— Możliwość rozpalenia ognia, ogniska, grilla w miejscach, które do tej pory były do tego przeznaczone, zostaje zawieszona do odwołania — poinformował Łukasz Plonus z Nadleśnictwa Gdańsk.
Zakaz obowiązuje:
— na parkingu przy ulicy Wiczlińskiej, w pobliżu ul. Marszewskiej;
— na polu namiotowym nad jeziorem Borowo;
— na polu namiotowym nad jeziorem Wyspowo;
— w "Młynkach" obok Gniewowa na parkingu przy Zagórskiej Strudze (Rumia);
— na dwóch miejscach ogniskowych na parkingach leśnych w Gołębiewie.