12.02.2020 09:36 8 mike/Rynek-kolejowy.pl

Finansowanie linii kolejowej z Gdyni do Słupska pod znakiem zapytania

Fot. archiwum TTM

Już teraz wiadomo, że nie uda się dotrzymać pierwotnych terminów modernizacji linii kolejowej nr 202 łączącej Gdynię ze Słupskiem. Co gorsza, niewiadomą staje się finansowanie inwestycji, a konkretnie – unijna dotacja, które będzie niezbędna do jej realizacji. Czy to oznacza, że długo wyczekiwana poprawa standardów na tym ważnym szlaku zostanie przesunięta w bliżej nieokreśloną przyszłość?

Dziś już mogę powiedzieć, że pociągi pasażerskie pojadą z prędkością do 200 km/h – podkreślał w styczniu 2018 roku Ireneusz Merchel, prezes PKP Polskich Linii Kolejowych SA, zapowiadając kompleksową modernizację linii nr 202. – Podróż na trasie z Gdyni do Słupska skróci się o kwadrans z 1 h 08 min do ok. 53 min – dodał.

Dziesiątki lat czekaliśmy, by połączenie ze Słupskiem stało się drożne. Inwestycja jest zatem niezwykle ważna zarówno dla mieszkańców regionu, jak i turystów. Zdecydowanie poprawi konkurencyjność transportu kolejowego i system komunikacji – zaznaczał z kolei Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.

Tymczasem od momentu podpisania umowy z wykonawcą dokumentacji projektowej linii kolejowej nr 202 minęły już ponad dwa lata. Prace projektowe na odcinku z Gdyni-Chyloni do Słupska miały się zakończyć jeszcze w 2019 roku, a początek robót zaplanowano jeszcze w 2020 roku. Już teraz wiadomo, że te plany są nierealne, a co gorsza – finansowanie inwestycji stanęło pod znakiem zapytania.

Z uwagi na uwarunkowania czasowe i eksploatacyjne, zasadnicza część robót realizacyjnych planowana jest do realizacji po 2020 r. W związku z tym zakładane jest ich finansowanie w ramach przyszłej perspektywy finansowej UE 2021–2027 – wyjaśnia wiceminister infrastruktury, Andrzej Bittel, cytowany przez portal Rynek-kolejowy.pl.

Tyle tylko, że na razie nie wiadomo, jak będzie przebiegać dystrybucja unijnych środków na projekty kolejowe w dalszych latach. Tymczasem trudno przypuszczać, żeby pieniądze (ok. 2 mld zł) na realizację inwestycji między Gdynią a Słupskiem znalazły się w budżecie centralnym, zwłaszcza wobec innych wyzwań, takich jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i nowej sieci linii kolejowych.

Wedle zapewnień ministerstwa termin zakończenia prac projektowych dla linii 202 ma mieć miejsce w ostatnim kwartale 2020. Został przesunięty z uwagi na konieczność aktualizacji decyzji środowiskowych dla inwestycji, a także z późniejszego niż oczekiwano wyłonienia projektanta dla części modernizacji. Także z końcem 2020 roku ma zostać ogłoszony przetarg na wykonanie prac budowlanych – czytamy na portalu Rynek-kolejowy.pl.

Celem dobudowania ok. 112 km nowych torów z Gdyni do Słupska jest ułatwienie dostępu do kolei oraz usprawnienie podróży w obrębie aglomeracji trójmiejskiej. Mają powstać dodatkowe dwa tory dla ruchu aglomeracyjnego na odcinku Rumia–Wejherowo oraz po jednym nowym torze na odcinkach Gdynia Główna–Gdynia-Chylonia, Wejherowo–Lębork i Lębork–Słupsk. Roboty obejmą także modernizację istniejącej infrastruktury na odcinku ponad 100 km i niemal 236 km torów. Wymiana rozjazdów i urządzeń sterowania ruchem kolejowym ma zwiększyć bezpieczeństwo prowadzenia ruchu pociągów, także dzięki przebudowie 13 przejazdów kolejowo-drogowych. Inwestycja ma się przyczynić do zniesienia obowiązujących ograniczeń prędkości, dzięki pracom na obiektach inżynieryjnych. W planie jest modernizacja 23 mostów, 24 wiaduktów i 96 przepustów. Powstać ma 17 nowych przejść pod torami, ułatwiających dostęp na perony. Poza tym przewidziano modernizację 16 stacji i sześciu przystanków, budowę zupełnie nowych obiektów, m.in. w Bolszewie czy Redzie.

Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...