27.11.2019 12:21 1 mike

Alarm bombowy postawił na nogi służby w regionie

Fot. Karina Labuda/TTM

W środę (27 listopada) po godzinie 10:00 służby otrzymały niepokojącą informację – w podziemnym magazynie gazu w Kosakowie został podłożony ładunek wybuchowy. Na miejsce niezwłocznie udali się strażacy, policjanci i pirotechnicy.

Około godziny 10:10 wpłynęła informacja o podejrzanym ładunku zlokalizowanym w podziemnym magazynie gazu w Kosakowie. Do zdarzenia zadysponowano sześć jednostek straży pożarnej – mówi mł. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.

Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia wstrzymano ruch na drodze gminnej łączącej Kosakowo z Mrzezinem. Droga wojewódzka nr 100 cały czas była przejezdna.

Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM

Służby zakończyły działania około godziny 12:00. Ładunek wybuchowy nie został odnaleziony. Jak udało się nam ustalić, od początku istniało niewielkie prawdopodobieństwo, że w ogóle został podłożony. Ponieważ jednak magazyny gazu są zakładem dużego ryzyka, gdzie znajduje się około 200 milionów metrów sześciennych gazu, szczegółowa kontrola zgłoszenia była koniecznością.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...