Ponad 4 miliony złotych na koncie Obszaru Metropolitalnego za Mevo. To tylko połowa kary od NB Tricity

W tym tygodniu na konto Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot wpłynęły pierwsze pieniądze związane z niewywiązaniem się przez operatora z umowy. Mowa o ponad 4 milionach złotych z gwarancji bankowej, która była formą zabezpieczenia umowy.

Od końca października system Roweru Metropolitalnego nie działa w związku z wypowiedzeniem umowy operatorowi, który nie wywiązywał się z jej zapisów. Do Obszaru Metropolitalnego trafiły pierwsze pieniądze z kar za Mevo. Na konto wpłynęły ponad 4 mln zł w ramach gwarancji bankowej.

OMGGS wystąpił do banku obsługującego NB Tricity o przelanie należnej gwarancji bankowej. Na konto Obszaru Metropolitalnego w tym tygodniu wpłynęło 4 027 290,60 zł. Pieniądze zostaną zabezpieczone na poczet wznowienia systemu – czytamy w mailu od rzecznika prasowego OMGGS.

Wysokość gwarancji bankowej została ustalona przez obszar metropolitalny w maksymalnej kwocie dozwolonej przez polskie prawo zamówień publicznych, czyli 10% wartości umowy, wykupić ją natomiast musiała firma, która wygrała przetarg. Ponadto Obszar Metropolitalny ma jeszcze roszczenia wobec firmy NB Tricity o zapłatę kar umownych, ponad kwotę gwarancji bankowej.

Za realizację pierwszego etapu projektu Mevo OMGGS zapłacił 9,7 mln zł. Zwrot pierwszej części kar oznacza, że dotychczasowy faktyczny koszt zakupu elementów Mevo oraz operowania rowerami od marca do końca października to 5,7 mln zł. Po odstąpieniu od umowy, własnością OMGGS pozostają 1224 rowery, 660 stacji rowerowych i aplikacja. Wartość stacji rowerowych szacowana jest na ok. 3,9 mln zł, rowerów - ok. 3,6 mln zł, a systemu IT - ok. 650 tys. zł. Wszystkie rowery zostały już zabezpieczone i wkrótce rozpocznie się ich odbiór (m.in. sprawdzenie stanu technicznego). Ponadto, OMGGS ma jeszcze roszczenia wobec NB Tricity o zapłatę kar umownych, ponad kwotę gwarancji bankowej.