01.08.2011 11:56 0

Region: Automaty SKM oszukują?

Kupując bilet w automacie bądź czujny, łatwo wybrać opcję, której wcale nie chcesz. Maszyny, które miały ułatwić życie klientom SKM, często są powodem ich frustracji.

  • Wiele razy byłem, świadkiem, jak kupno kończyło się agresją wobec sprzętu. Ekran się zawiesza, a pociąg wjeżdża już na peron. Wybór: jazda na gapę lub czekanie na kolejny pociąg. Ja nie mam tego problemu, bo kupuje miesięczny – mówi Adam z Redy.

Po pierwsze, automaty są nieczytelne. Mnóstwo opcji, nie wiadomo którą wybrać. Studenci swojej zniżki muszą szukać wśród ulg handlowych, co wydłuża czas zakupu. Skargi dotyczą też opcji „Tam i z Powrotem” (w skrócie TP), która automatycznie pojawia się na bilecie, mimo iż nie została ona wybrana.

  • 10 minut dochodziłam, czemu mam zapłacić za bilet dwa razy więcej. Dopiero inny podróżny wyjaśnił mi, że jest to karnet w dwie strony. A wcale takiej opcji nie zaznaczałam. Na ekranie powinien pojawiać się jakiś komunikat – skarży się Paulina z Wejherowa.

Automaty są zbyt trudne w obsłudze i często się psują. Dla osób sporadycznie korzystających z tych urządzeń stanowią spore wyzwanie. Ciekawe, jak turyści z zagranicy radzą sobie z tym natłokiem informacji i opcji na ekranie? Jest jeden plus – jest ich tak mało, że nie każdy ma szansę na własnej skórze przekonać się o ich wadliwości.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...