16.09.2019 11:40 18 NW
Fot. archiwum
Niedawno na łamach naszego portalu informowaliśmy o groźnym wybuchu gazu w Choczewie, w wyniku którego zawaliła się niemal połowa domu wielorodzinnego. Druga część budynku uległa na tyle poważnym uszkodzeniom, że dach nad głową stracili także Monika i Daniel. Przyjaciele postanowili utworzyć dla nich zbiórkę pieniędzy.
Do wybuchu gazu doszło w poniedziałek (9 września) około godziny 10:00. Część domu, która uległa zawaleniu, zamieszkiwana była przez cztery rodziny. Dwie osoby, mieszkające na parterze, były w tym czasie w budynku. Jedna z nich została wówczas przewieziona do szpitala. Monika i Daniel w chwili zdarzenia przebywali w drugiej, mniej zniszczonej części. Jednak stan domu po wybuchu nie pozwala także im dalej tam mieszkać. Bliscy Moniki i Daniela w tej sytuacji zorganizowali zbiórkę pieniędzy na platformie Pomagam.pl.
Dzień przed tragedią para obchodziła swoją pierwszą rocznicę ślubu. Mieszkanie, które zakupili, było ich pierwszą wspólną inwestycją i krokiem ku samodzielności. Obecnie małżeństwo zostało ze spłatą kredytu za coś, co zostało doszczętnie zniszczone. Co prawda, udało się uratować część rzeczy, jednak mimo to nie ma ich gdzie przechowywać… Gmina nie dysponuje wolnymi lokalami socjalnymi, dlatego poszkodowani musieli szukać schronienia gdzie indziej.
– Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc dla naszych przyjaciół. Liczy się każda złotówka. Wierzę w siłę internetu i życzliwość oraz dobre serca ludzi. Nie pozostańmy obojętni w obliczu tej strasznej tragedii. Pamiętajmy, że dobro zawsze wraca – pisze organizatorka zbiórki.
