19.03.2019 11:03 0 Kwt/UM Rumia
Pracownicy dwóch rumskich jednostek oświatowo-wychowawczych chcą odciągnąć uczniów od smartfonów i wpadli na niebanalny pomysł. W ostatnich miesiącach na terenie Szkół Podstawowych numer 1 i 10 wprowadzono wiele innowacyjnych rozwiązań, które spodobały się nie tylko uczniom, ale też rodzicom.
Można angażować się z wielostopniowe programy edukacyjne, ale życie pokazuje, że często najprostsze pomysły bywają najlepsze. W Szkole Podstawowej numer 10 kadra zadbała o wprowadzenie edukacyjnych naklejek, które pojawiły się na schodach.
– Dzięki nim uczniowie, pokonując stopnie, mogą nie tylko utrwalać sobie najważniejsze daty historyczne, ale i poznać zasady zdrowego stylu życia. Dyrekcja nie zapomniała również o przyjemnościach, zapewniając innowacje w postaci cymbergaja i piłkarzyków oraz udziału w różnorodnych przedsięwzięciach, takich jak filmowe wieczory czy ciekawe projekty edukacyjne – informuje Urząd Miasta w Rumi.
Jedna z nauczycielek postanowiła także wprowadzić nietypową formę powitania. Katarzyna Naczk, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, integruje dzieci oraz przekazuje im dobrą energię poprzez nietypowe powitania. Każdy uczeń może wybrać, w jaki sposób chce się przywitać z pedagogiem i kolegami. Ma do wyboru: przytulenie się, przybicie tzw. żółwika, podanie dłoni lub przybicie piątki.
– Innowacje, które zostały wprowadzone na terenie placówki, są odpowiedzią na potrzeby naszych uczniów – mówi Beata Kędzierska, dyrektor SP nr 10. – Zależy nam, aby dzieci rozwijały się nie tylko podczas zajęć edukacyjnych, ale również w czasie przerw międzylekcyjnych – podkreśla.
Natomiast podopieczni Szkoły Podstawowej numer 1 od niedawna mogą odpocząć na kanapach, grać w gry planszowe, gry stolikowe i podłogowe oraz czytać komiksy. Oprócz przyjemnej formy rekreacji, celem jest odciągnięcie najmłodszych od ciągłego korzystania z urządzeń elektronicznych.
– Kontynuujemy zasadę nieużywania telefonów, co wiąże się z tym, że poszukujemy dla naszych dzieciaków i młodzieży zdrowych oraz atrakcyjnych alternatyw. Nowe miejsca są tak atrakcyjne, że obowiązuje zasada: kto pierwszy, ten lepszy – zaznacza Arkadiusz Skrzyński, dyrektor SP nr 1. – Marzy nam się jeszcze stworzenie różnego rodzaju haseł na schodach, a dla młodszych – podłogowego abecadła. Motywacja do podejmowania działań rośnie, gdy się widzi uśmiech i słyszy słowa zadowolenia ze strony uczniów. W miarę możliwości będziemy rozszerzać nasze działania – podsumowuje.
Szkoła uczestniczy również w licznych projektach, zachęcając najmłodszych do wspólnej zbiórki elektrośmieci, prowadzi wymianę kulturową ze szkołą w Tajlandii. Ważnym projektem jest także pomoc przy zakupie szczepionek dla najmłodszych w Sierra Leone, Czadzie, Sudanie Południowym i Angoli.