23.01.2019 14:00 0 PM
Stowarzyszenie Wejherowski Uniwersytet Trzeciego Wieku – tak od wczoraj nazywa się najliczniejszy uniwersytet trzeciego wieku Ziemi Wejherowskiej. Po 13 latach wejherowscy studenci odłączają się od gdyńskiego YMCA.
W działalności Uniwersytetu nic się nie zmienia. Zmiana polega na nazwie uniwersytetu, gdzie pojawia się słowo "stowarzyszenie". Formalnie WUTW nie będzie już ogniwem YMCA, lecz mając statut i osobowość prawną, będzie mógł prowadzić działalność na swój rachunek.
Studenci zakończyli pewien etap i rozpoczęli zupełnie nowy. Słowa uznania za kilkunastoletnią współpracę otrzymał Grzegorz Arabczyk, dyrektor programowy YMCA w Gdyni.
– Dobrego nauczyciela, którym była właśnie YMCA, poznaje się po tym, gdy jego uczeń potrafi samodzielnie działać i my po 13 latach postanowiliśmy spróbować tej samodzielności – mówi Krystyna Laskowska, prezes stowarzyszenia WUTW.
– Dzięki temu, że uniwersytet będzie sam, rozwinie jeszcze mocniej skrzydła – mówi Grzegorz Arabczyk.
Wejherowski Uniwersytet Trzeciego Wieku liczy ponad 300 słuchaczy i wykładowców-wolontariuszy, którzy prowadzą zajęcia i wykłady z 31 przedmiotów. Nowy nabór na zajęcia rusza w lutym.