W zasadzie trzeba powiedzieć: przede wszystkim pomagają. A mowa o sklepie charytatywnym usytuowanym przy ulicy Wałowej w Wejherowie. Zakupy w tym miejscu pozwalają na wsparcie wielu różnych celów, a przy okazji – można w nich zdobyć przysłowiową „perełkę”.
Wejherowski sklep charytatywny nie jest wyłącznie miejscem typowego handlu. Jego pracownicy spełniają funkcje terapeutyczne. Klienci sklepu mogą się zwierzyć ze swoich problemów i uzyskać wsparcie. Kto najczęściej tutaj zagląda?
– Przychodzą klienci w różnym wieku. Często są to dzieci, ale również i mamy, a przede wszystkim osoby w starszym wieku, które po prostu potrzebują rozmowy z drugim człowiekiem. Dlatego trzeba im poświęcić dużo czasu i ich słuchać. Czas to nie jest pieniądz – czas to miłość – zaznacza Ewa Lieder, pracownik sklepu.
To niezwykłe 31 metrów kwadratowych mieści się w samym sercu Wejherowa. Do sklepu trafiają rzeczy, które stanowią darowiznę.
– My je wyceniamy za symboliczne pieniądze i sprzedajemy. Dzięki temu zatrudniamy osoby niepełnosprawne. Mamy też integracyjny klub dziecięcy – mówi Izabela Mazurkiewicz, wiceprezes Fundacji Wspierania „Razem po sukces”.
Darczyńców, którzy oddają swoje używane rzeczy w dobrym stanie, nie brakuje. Jednak również ważni są również klienci sklepu. To dzięki nim fundacja może realizować założone cele.
– Sklep charytatywny jest wyjątkowy. Skupia on również całą społeczność Wejherowa i okolic oraz osoby, które nas wspierają. Dając i kupując, pomagają – podsumowuje Izabela Mazurkiewicz.
Sklepy charytatywne nie cieszą się dużą popularnością w Polsce. Mało osób wie o ich istnieniu, niemniej warto z nich korzystać, przy okazji łącząc przyjemne z pożytecznym. Czasami udaje się tam znaleźć atrakcyjne przedmioty w symbolicznych cenach, które są niedostępne w typowych placówkach handlowych.