64-letni mężczyzna zginął w pożarze, który wybuchł w środę w nocy w budynku jednorodzinnym w Mrzezinie (powiat pucki). Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej.
W środę (17 października) około godziny 22:50 strażacy otrzymali informacje o pożarze budynku jednorodzinnego. Na miejsce skierowano pięć zastępów straży pożarnej. Po przesłuchaniu osób znajdujących się na miejscu zderzenia strażacy otrzymali informacje, że w płonącym budynku znajduje się jedna osoba.
– Podczas akcji ratowniczej natknięto się na jedną osobę, ściągnięto ją na zewnątrz, ale stwierdzono, że już, niestety, nie żyje – informuje asp. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.
Dom zamieszkiwało dwóch braci. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, najprawdopodobniej przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia.
Dokładne przyczyny pożaru wyjaśnia policja.
Fot. Magda/TTM
