12.10.2018 08:10 1 PM/KS Tytani Dariusz Jankowski

Tytani Wejherowo: Będzie pojedynek niepokonanych

Źródło: Tytaniwejherowo.pl

Tytani Wejherowo, po efektownym zwycięstwie z zespołem SMS ZPRP II Gdańsk podejmą kolejną drużynę, która w tym sezonie nie zaznała jeszcze smaku porażki. W sobotę (13 października) o godzinie 14:00 przeciwnikiem wejherowian będzie KPR Gryfino.

Sobotni rywal w czterech meczach odniósł same zwycięstwa, odprawiając z kwitkiem takie drużyny jak MKS Grudziądz, MKS Brodnica, czy olsztyński Szczypiorniak. Dlatego zdaniem trenera żółto – czerwonych Piotra Rembowicza, spotkanie to będzie równie trudne, jak ich ostatni mecz.

Przeciwnik jest z górnej półki. Nie przegrał dotąd żadnego spotkania, a zawsze był gdzieś w górnej części tabeli i jest zwyczajnie bardzo groźny. To, że wygraliśmy w Gdańsku nie oznacza, że bardzo dobrze zagraliśmy. Popełniliśmy tam szereg błędów, które musimy poprawić. Musimy zagrać jeszcze dokładniej w obronie, popełniać mniej błędów technicznych podań – chwytów i polepszyć grę w kontrze. Jeśli to się uda to na pewno będziemy z nimi walczyć – powiedział trener żółto–czerwonych, Piotr Rembowicz.

W wejherowskim zespole może zabraknąć kilku graczy. Na urazy narzekają Robert Wicon, Piotr Jankowski, Przemysław Kudełka oraz Radosław Sałata dlatego trener Rembowicz już teraz zastanawia się jak ustawić zespół w przypadku braku tych zawodników.

Wciąż nie wiemy, jakim składem przyjdzie nam zagrać czy choćby trenować. Jeśli zawodnikom nie przejdą urazy, zmuszony będę mocno rotować składem. Na razie mamy jeszcze trzy treningi i w piątek wszystko się wyjaśni, jeżeli chodzi o skład – dodaje Rembowicz.

Wśród rywali na pewno wyróżnia się Lucjan Galus, który trafił do bramki rywali 27 razy. Tę samą liczbę trafień ma również zawodnik Tytanów Wejherowo – Radosław Sałata, dlatego zapowiada się również ciekawy pojedynek pomiędzy tymi zawodnikami.

Początek rywalizacji w Wejherowie w „Samochodówce” o godzinie 14:00. Wstęp jak zawsze darmowy.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...