14.06.2018 14:20 5 Natalia/TTM
Efekty rocznej pracy studentów Politechniki Gdańskiej zostały przedstawione władzom miasta. Ich celem było zaprojektowanie nowego dworca kolejowego w Redzie, jednak pomysły sięgały znacznie dalej.
Rozmowy o nowym przystanku na trasie SKM trwają już od dłuższego czasu. Mieszkańcy Redy w 2017 roku zadecydowali, że przystanek pomiędzy stacją "Reda Pieleszewo" a "Reda" byłby dużym ułatwieniem, jeśli chodzi o komunikację.
– Zdecydowana większość, bo 80 procent osób głosujących w ankiecie, uważa, że funkcja zespołu przystanków dworca, wraz z różnymi usługami wskazanymi przez mieszkańców, jest potrzebna bądź zdecydowanie potrzebna – mówiła Halina Grzeszczuk, zastępca burmistrza Redy.
Więcej informacji o planowanej budowie dworca podaliśmy w tym artykule.
Studenci trzeciego roku architektury Politechniki Gdańskiej w ramach jednego z przedmiotów podjęli się projektu budynku dworca, który ma powstać najpóźniej w 2023 roku. Szybko się okazało, że potrzeby miasta są dużo większe. W Redzie brakuje centrum, gdzie mieszkańcy wspólnie mogliby spędzać czas wolny. Pomysłów na zagospodarowanie przestrzeni pomiędzy kościołem przy ulicy Gdańskiej a ulicą Drogowców jest wiele. Padła propozycja centrum handlowego, biblioteki, kina, części biurowej czy powstania kawiarenek i restauracji.
– Był to pretekst, żeby spojrzeć na funkcjonowanie Redy jako całości. Te projekty to przede wszystkim powiązania komunikacyjne ruchu pieszego, ale nie tylko. To były propozycje, jak rozwiązać problemy z torem kolejowym i drogą krajową nr 6 – mówi Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy.
Podczas spotkania przedstawiono sześć różnych projektów. Wykazują one mnogość rozwiązań w związku z zagospodarowaniem terenu.
– Tylko będąc studentem, można zaproponować rozwiązania, które są śmiałe, odważne i mają daleką perspektywę realizacji – zaznacza Karolina Krośnicka, profesor Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.
Prace wykonane przez studentów okazać mogą się inspiracją dla urzędu miasta i radnych Redy. Będą one wyeksponowane w urzędzie miasta. Projekt współpracy PG z Redą był już trzecią taką inicjatywą. Są one cenne dla obu stron – studentom pozwalają na wykorzystywanie swoich umiejętności w praktyce, a dla miasta są źródłem inspiracji i nowych pomysłów.
– Studenci mają możliwość pracy na materiale faktycznym, żywym, rozwijającego się miasta. Jednocześnie miasto ma dostęp do wiedzy, umiejętności i do pomysłów ludzi, którzy nie są bezpośrednio z nim związani. Jest to zdecydowanie świeże spojrzenie – podsumowuje Krzysztof Krzemiński.