14.03.2011 08:33 0

Wejherowo: Koniec sparingów Gryfa

Ostatnią grę kontrolną rozegrali piłkarze Wojciecha Waśka. Mimo kilkudziesięciu sytuacji podbramkowych przegrali 0:1.

Po raz pierwszy na naturalnej nawierzchni zagrali żółto-czarni i było widać, że potrzebują czasu na przystosowanie się do nowych warunków. Wykorzystali to gospodarze i szybko strzelili gola. Był to ich jedyny celny strzał na bramkę w całym spotkaniu. Natomiast Gryfici stwarzali sytuację, zabrakło jedynie wykończenia lub świetnie bronił bramkarz z Potęgowa. Dawid Pomorski uderzał z 16 metrów, ale końcami palców golkiper gospodarzy wybił piłkę na róg, Łukasz Krzemiński dwa razy uderzał głową, ale raz w poprzeczkę a raz prosto w bramkarza a Tomasz Kotwica z wycofanej piłki uderzył w środek bramki.

Po przerwie ton grze już zdecydowanie nadawali goście. Sytuacji jednak nie wykorzystali ani Grzegorz Gicewicz ani Piotr Kołc ani aż trzykrotnie Jarosław Felisiak, wprowadzony po przerwie.

Gryf ma tydzień, by poprawić skuteczność i przystąpić do derbów Małego Trójmiasta z Orkanem Rumia.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.