W piątek (18 maja), w godzinach porannych władze Gdańska poinformowały o zakończeniu awaryjnego zrzutu ścieków do Motławy. Nie ma też już ograniczeń w zakresie korzystania z wody bieżącej. Jak podaje wojewódzki sanepid, woda w Zatoce Gdańskiej odpowiada wymaganiom dla kąpielisk, niemniej konieczne jest dalsze monitorowanie jej stanu.
Jak podaje gdański magistrat, zrzut ścieków do Motławy zakończono dokładnie o godzinie 6:57. Przypomnijmy, decyzję o awaryjnym zrzucie podjęto w środę (16 maja), po tym jak odmówiły posłuszeństwa wszystkie pompy w przepompowni na Ołowiance. Więcej informacji na ten temat zamieściliśmy tutaj.
Obecnie w przepompowni działa już nowa pompa, którą sprowadzono z Holandii. Powstają jednak wątpliwości, czy tak ogromna ilość ścieków nie zagrozi wodom Zatoki Gdańskiej. Na razie Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemilogiczna w Gdańsku uspokaja – nie ma zagrożenia sanitarnego. Sytuacja jednak może się zmienić, m.in. pod wpływem warunków atmosferycznych.
Komunikat Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w związku z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki Motławy w Gdańsku
Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, w związku z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki Motławy w Gdańsku informuje, iż w dniu 16.05.2018 r., w godzinach porannych, pobrane zostały próbki wody z Zatoki Gdańskiej (Westerplatte, Stogi plaża – wejście 26 i Brzeźno – Dom Zdrojowy, wejście 41). Jakość wody w badanym zakresie, tj. obecności Escherichia coli oraz bakterii z grupy Enterokoków, odpowiada wymaganiom sanitarnym rekomendowanym dla wody w kąpieliskach.
Jakość wody Zatoki Gdańskiej w całym Trójmieście jest nadal monitorowana z uwagi na fakt, że negatywne skutki wpompowania nieczystości do Motławy w postaci zwiększonej liczby mikroorganizmów mogą pojawić się wodach Zatoki Gdańskiej z upływem czasu, zależnie od warunków atmoseferycznych. W dniu dzisiejszym pobierane są kolejne próbki wody. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny nadal ostrzega przed kąpielą w wodach całej Zatoki Gdańskiej.
