Pędził przez Wejherowo – stracił prawo jazdy, które miał od kilku dni

Na trzy miesiące rozstał się z prawem jazdy 20-latek, którego zatrzymała do kontroli wejherowska drogówka. W terenie zabudowanym mężczyzna rozpędził swoje audi do 127 kilometrów na godzinę. Policjanci ukarali kierowcę mandatem oraz zatrzymali mu prawo jazdy. Okazało się, że 20-latek posiadał dokument dopiero od kilku dni.

Do zdarzenia doszło w piątkową noc (20 października) na krajowej szóstce pomiędzy Wejherowem a Redą. Właśnie wtedy funkcjonariusze zauważyli jadące z dużą prędkością audi.

– Policjanci wykonali pomiar prędkości i okazało się, że samochód ten jedzie z prędkością 127 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Mundurowi zatrzymali to auto do kontroli i ukarali kierującego nim 20-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego mandatem w wysokości 500 złotych oraz 10 punktami karnymi – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. – Funkcjonariusze zatrzymali też należące do mężczyzny prawo jazdy – dodaje.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi od maja 2015 roku, przez najbliższe trzy miesiące 20-latek będzie pozbawiony uprawnień do kierowania samochodem.

– Młody kierowca długo nie nacieszył się swoim prawem jazdy. Uprawnienia nabył zaledwie kilka dni temu – podsumowuje oficer prasowy.