20.09.2017 10:36 0 Redakcja/gdynia.pl
Tuż przed rozpoczęciem tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych uhonorowano jednego z najwybitniejszych twórców sztuki filmowej. Od poniedziałku 18 września Andrzej Wajda ma swoją aleję w Gdyni.
Imieniem Andrzeja Wajdy nazwano główny trakt przecinający plac Grunwaldzki. Jest to miejsce od lat związane z kinem, choćby ze względu na najważniejszy festiwal polskiego kina. To tutaj mieści się również Gdyńskie Centrum Filmowe, które jest uznawane za jedno z bardziej znaczących miejsc dla współczesnej edukacji filmowej.
W uroczystym odsłonięciu tablicy z nazwą alei uczestniczyły gwiazdy ekranu. Nie zabrakło również władz Gdyni i mieszkańców tego miasta. Decyzję o nazwaniu traktu imieniem Andrzej Wajdy jednogłośnie przegłosowali radni.
– Ta tablica upamiętnia nazwisko wielkiego człowieka, w miejscu symbolicznym dla gdynian i filmowej Polski – podkreślił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Czas uroczystego odsłonięcia tablicy z nazwiskiem wybitnego reżysera wybrano nieprzypadkowo. Przypomnijmy, że jeszcze w ubiegłym roku Andrzej Wajda prezentował na gdyńskim festiwalu swoje ostatnie dzieło „Powidoki”. Niedługo później reżyser zmarł.
– Gdynia kocha film i film kocha Wajdę – podsumowała aktorka Bożena Dykiel.
Na tegorocznym festiwalu zostanie przypomniana twórczość Andrzej Wajdy. Będą zaprezentowane odnowione cyfrowo filmy „Popiół i diament” oraz „Wesele”. Widzowie będą mogli też zobaczyć spektakl Teatru Telewizji pt. „Bigda idzie!”, który wyreżyserował zmarły twórca.