Cztery namioty i kurtka – to rzeczy, które padły łupem dwóch braci, 45- i 28-latka z Gdańska. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na ponad pięć tysięcy złotych.
Kryminalni z komisariatu na gdańskim Suchaninie otrzymali w miniony weekend (19/20 sierpnia) zgłoszenie o kradzieżach namiotów ze sklepu sportowego. Do zdarzeń miało dojść kilka dni wcześniej. Wiadomo było, że skradziono je dość prostą metodą.
– Sprawca za każdym razem mijał linie kas, nie płacąc za namioty. Pracujący nad sprawą kryminalni z komisariatu ustalili, a następnie zatrzymali 45-letniego recydywistę podejrzanego o te kradzieże – informują mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu i przyznał się do stawianych mu zarzutów. Policjantom udało się odzyskać jeden ze skradzionych namiotów. W trakcie prowadzonych czynności kryminalni ustalili również, że brat 45-latka, 28-letni mieszkaniec Gdańska, jest sprawcą kradzieży kurtki z supermarketu sportowego. Mężczyzna został ukarany za popełnione wykroczenie.
Za kradzież w warunkach recydywy grozi do 7,5 roku więzienia.
