20.07.2017 12:38 0 Redakcja

Agresywny redzianin niszczył samochody w Sopocie

fot. KMP Sopot

Najpierw pił alkohol, potem wyżył się na zaparkowanych samochodach, a na koniec próbował uciec przed sopockimi stróżami prawa. Ucieczka się nie udała, a gdy mieszkaniec Redy wytrzeźwiał, dowiedział się, że grozi mu areszt.

W piątek (14 lipca) kilka minut po godzinie 7:00 rano oficer dyżurny sopockiej komendy policji otrzymał informację o tym, że na ulicy Piastów agresywny i najprawdopodobniej pijany mężczyzna niszczy zaparkowane auta. W jednym z pojazdów wybił szybę.

  • Policjanci, dzięki szybkiej i dokładnej informacji od przechodnia, zaczęli sprawdzać pobliskie ulice. Kilka minut po otrzymaniu zgłoszenia zauważyli uciekającego mężczyznę na ulicy Ogrodowej – relacjonuje asp. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Sprawca po krótkim pościgu został zatrzymany i doprowadzony na komendę. Stróże prawa sprawdzili trzeźwość zatrzymanego 31-letniego mieszkańca Redy, alkomat wykazał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

  • Właściciel pojazdu, który złożył wniosek o ściganie sprawcy, ocenił straty na kwotę poniżej 500 złotych – zaznacza policjantka. - Zatrzymany przez funkcjonariuszy mężczyzna z uwagi na to, że swoim zachowaniem zagrażał m.in. innym osobom, został doprowadzony do wytrzeźwienia.

Kiedy 31-latek doszedł do siebie, usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za co może mu grozić areszt, ograniczenie wolności albo grzywna.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...