O demokracji i Europie rozmawiano w Celbowie

Demokracja kuleje, opozycja ma wiele do zrobienia – takie wnioski można wysnuć po spotkaniu Klubu Obywatelskiego, które odbyło się we wtorek w Celbowie. Podczas tego wydarzenia wyborcy mogli porozmawiać z parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej, którzy chętnie słuchali tego, co mają do powiedzenia mieszkańcy powiatu puckiego i okolic.

Spotkanie Klubu Obywatelskiego w Celbowie odbyło się pod hasłem „Tak dla demokracji”. Przedstawiciele społeczeństwa zasiadający w Sejmie jak i w Parlamencie Europejskim nie ukrywali, że możliwość spotkania z wyborcami jest dla nich ważna.

• Takie spotkania pomagają nam zrozumieć na czym zależy obywatelom, utrzymać z nimi bezpośredni kontakt – wyjaśnił Rafał Trzaskowski, wiceprzewodniczący Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim. - Jak się osiem lat rządzi, to czasami nie ma czasu, żeby z obywatelami porozmawiać. Potem się płaci za to cenę w wyborach – przyznał.

Głównym tematem rozmów była sprawa stanu demokracji w Polsce. W oczach członków Platformy Obywatelskiej pod tym względem nie jest zbyt dobrze.

• Demokracja kuleje – twierdzi Kazimierz Plocke, poseł PO, współorganizator spotkania w Celbowie. - To pokazuje, jak wiele mamy do zrobienia, by zmienić ustawy tak, by prawo było skuteczne i szczelne.

Uczestnicy Klubu Obywatelskiego poruszyli też sprawę polityki zagranicznej rządu Prawa i Sprawiedliwości. Rafał Trzaskowski stwierdził, że obecne polskie władze są marginalizowane poprzez swoje działania w Europie.

• Dlatego tak ważna jest aktywność opozycji, aby poprzez swoje kontakty np. w Parlamencie Europejskim czy w Europejskiej Partii Ludowej, oddolnie dbać o ważne dla Polski sprawy – podsumował.