23.02.2017 14:42 0 Redakcja / TTM

Więcej pracy dla wejherowskich więźniów – w planach pralnia

fot. TTM

Obecnie różnorodne prace podejmuje blisko połowa wejherowskich więźniów. Mundurowi chcą, by ich śladem poszli kolejni osadzeni. Właśnie dlatego, w centrum miasta, ma powstać pralnia obsługująca więźniów oraz lokalne przedsiębiorstwa, gdzie zatrudnienie znajdzie ponad 50 skazanych.

Wejherowski areszt śledczy zorganizował w środę (22 lutego) konferencję, na którą zaprosił współpracujących kontrahentów. Była to okazja do podsumowania statystyk dotyczących zatrudnienia więźniów.

  • Na tę chwilę pracuje 152 z 400 osadzonych, w różnych formach, odpłatnie i nieodpłatnie, na terenie naszej jednostki oraz u kontrahentów zewnętrznych. Cały czas staramy się rozwijać to zatrudnienie, docelowo do około 250 osadzonych – mówi dla Twojej Telewizji Morskiej płk Maciej Uchman, dyrektor Aresztu Śledczego w Wejherowie.

fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM

Mundurowi podkreślają jednak, że nie wszyscy więźniowie mogą być kierowani do podejmowania prac. Każdy osadzony podlega specjalnej weryfikacji, której celem jest określenie ewentualnych przeciwwskazań.

  • Są to różne względy, między innymi zdrowotne czy bezpieczeństwa. Dopiero, gdy pozytywnie przejdzie taką weryfikację, wówczas orientujemy się do jakiej pracy skazany ma predyspozycje. Czasem osadzonego trzeba skierować na przykład na kurs przygotowania zawodowego - wyjaśnia dyrektor aresztu.

Zazwyczaj więźniowie podejmują się prostych prac fizycznych. Potencjał jest duży, wciąż potrzeba jednak kontrahentów oraz szerszego pola działania. Dlatego właśnie wejherowski areszt śledczy stara się realizować rządowy program „Praca dla więźniów” i przymierza się do budowy hali produkcyjnej. Obiekt zostanie wybudowany za pieniądze wypracowane przez więźniów i wstępnie miałby pełnić funkcję pralni na potrzeby więziennictwa oraz lokalnych przedsiębiorstw.

  • Jak na razie to melodia przyszłości, więcej będziemy wiedzieć dopiero pod koniec roku, ale bardzo nam na tym zależy, ponieważ wówczas wejherowskie więzienie będzie nowoczesną jednostką, przystosowaną do zrealizowania wszystkich celów wykonania kary, a do społeczeństwa docierałby sygnał, że skazany odpracował swoje zobowiązania i zadośćuczynił przestępstwom – ocenia płk Maciej Uchman.

Obiekt powstanie w pobliżu aresztu śledczego, w miejscu obecnych garaży. W roku 2017 najprawdopodobniej zakończą się wszystkie prace przygotowawcze, a hala powstanie w ciągu kolejnych trzech lat. Zatrudnienie ma tam znaleźć około 50 osadzonych.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...