Lokalni harcerze doczekali się gruntownego remontu swojego „drugiego domu”. Mowa o mieszczącej się od blisko 25 lat w piwnicach budynku przy ul. Strzeleckiej 7 w Wejherowie harcówce.
Remont stanowi efekt prac Wejherowskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, a związany był z kolejnym zalaniem pomieszczeń. W liczącej ok. 70 metrów kwadratowych siedzibie dokonano przesunięcia ścian działowych, położono nową terakotę, a całość wymalowano.
– Podczas minionych lat mieliśmy w tym miejscu dwa duże zalania spowodowane powodziami. Dwukrotnie remontowaliśmy harcówkę własnymi środkami i siłami, przy pomocy rodziców i przyjaciół. Po trzecim zalaniu nie byliśmy w stanie już sami temu zaradzić, potrzebna była pomoc miasta – mówi Ryszard Kandzora, radny miejski i opiekun hufca.
Łącznie rumsko-wejherowski obwód ZHR liczy blisko 300 harcerzy i harcerek. Organizacja zrzesza dzieci i młodzież z powiatu wejherowskiego w wieku 6–18 lat oraz kadrę instruktorską. Co tydzień odbywają się szkolenia, zbiórki i weekendowe biwaki. Przygotowywane są też letnie obozy harcerskie i zimowiska.