Robot pirotechniczny będzie pracował na gdańskim lotnisku

Waży 300 kg, potrafi przesunąć nawet pojazdy dostawcze, rozwija prędkość do 10 km/h, może pracować zarówno przy –20 jak i przy +45 stopniach C. IBIS to nowy robot, który trafił do Straży Granicznej i będzie wykorzystywany na terenie Portu Lotniczego Gdańsk.

Robot został sfinansowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Straży Granicznej przekazał go pod koniec minionego tygodnia Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.

• Duży robot pirotechniczny IBIS, wyprodukowany przez Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP w Warszawie, będzie wykorzystywany przez funkcjonariuszy Placówki SG w Gdańsku do prowadzenia działań minersko-pirotechnicznych na terenie Portu Lotniczego Gdańsk - informuje Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Działania będą obejmowały między innymi rozpoznanie lub neutralizacją zagrożeń, jakie stanowią pozostawiane bez opieki na terenie lotniska bagaże i przedmioty. Ich znaczną część stanowią duże walizki porzucane na lotnisku przez pasażerów, którzy nie chcą płacić dodatkowych kosztów za nadbagaż. Dzięki zastosowaniu dużego robota z dużym udźwigiem manipulatora tego typu przedmioty będą mogły być z łatwością przemieszczane w celu poddania kontroli lub usunięcia z terenu lotniska.

• Możliwości „siłowe” robota pirotechnicznego IBIS znacznie przewyższają możliwości robota, który dotychczas wspomagał pracę minerów-pirotechników z Placówki SG w Gdańsku. Duży robot potrafi samodzielnie przeciągać nie tylko samochody osobowe, ale nawet duże pojazdy dostawcze – czytamy na stronie Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.

Posiadanie nowego sprzętu sprawi, że w wielu czynnościach obciążonych ryzykiem człowiek może być zastąpiony przez maszynę, której funkcjami będzie sterował.