30.08.2016 09:38 0 Redakcja

Zniszczyli wiatę i uciekali przed strażnikami

W sobotę (27 sierpnia) około godziny 3:20 funkcjonariusze wejherowskiej straży miejskiej ruszyli w pościg za wandalami, którzy zniszczyli wiatę przystankową.

Do zdarzenia doszło przy ulicy Rejtana w Wejherowie. Funkcjonariusze przejeżdżający drogą krajową numer sześć w poszukiwaniu sprawców, zauważyli jak po drugiej stronie ulicy dwóch młodych mężczyzn idzie chodnikiem, głośno krzycząc i wymachując rękami.

  • Na najbliższym skrzyżowaniu funkcjonariusze zawrócili pojazd i udali się w ich kierunku. Ci na widok nadjeżdżającego radiowozu ruszyli do ucieczki. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd i ruszyli za nimi w pościg. Po kilku minutach mężczyzn zatrzymano – informuje Zenon Hinca, komendant straży miejskiej w Wejherowie.

Okazało się, że podejrzani sprawcy wybili w wiacie MZK trzy szyby.

  • Jeden z ujętych mężczyzn przyznał się do dewastacji wiaty. 22-latek mówił, że za uszkodzone szyby może zapłacić – dodaje Zenon Hinca.

MZK Wejherowo wyceniło straty na 700 złotych. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...