29.07.2016 16:00
0
Redakcja
Zalane ulice i budynki to skutki krótkiej ulewy
Władysławowo ul. Mokra / fot. Daniel Zaputowicz
Z powodu intensywnych opadów deszczu, które przeszły przez powiat wejherowski i pucki, służby miały pełne ręce roboty. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z terenu gminy Władysławowo.
- Łącznie otrzymaliśmy 14 zgłoszeń dotyczących skutków ulewy. Najwięcej dotyczyło zalanych jezdni, były także podtopienia budynków, ale w większości przypadków studzienki zaczęły już odprowadzać wodę i wszystko zmierza w dobrym kierunku – informuje mł. asp. Krzysztof Minga, rzecznik straży pożarnej w Pucku. - Pompowanie wody trwa jeszcze na ulicy Portowej i Siedleckiego we Władysławowie – dodaje.
Zdecydowanie mniej zdarzeń zanotowano na terenie powiatu wejherowskiego, gdzie strażacy odpompowywali wodę jedynie z ulicy Okrężnej w Wejherowie.
- W pozostałych miejscach oczywiście poziom wody wzrósł, niemniej nie na tyle, aby wymagana była nasza interwencja - podsumowuje kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Wejherowie.
Władysławowo ul. Mokra / fot. Daniel Zaputowicz
Władysławowo ul. Mokra / fot. Daniel Zaputowicz
Reda ul. Gdańska / fot. Waldek