Sopot: 40-latka porysowała auta, bo chciała 'odreagować'

Przechadzająca się ulicami Sopotu 40-latka postanowiła „odreagować”, dlatego porysowała zaparkowane w pobliżu samochody. Straty oszacowano na 8 tysięcy złotych. W poniedziałek (18 lipca) policjanci z postawili mieszkance Brodnicy zarzuty, grozi jej do 5 lat więzienia.

• Zgłoszenie o uszkodzeniu czterech pojazdów zaparkowanych przy ul. Kolejowej w Sopocie otrzymaliśmy 5 lipca. Nieustalony wówczas sprawca ostrym narzędziem uszkodził karoserię czterech aut. Właściciele oszacowali straty na 8 tysięcy złotych – informuje policja.

Tego samego dnia kryminalni ustalili tożsamość wandala. Okazało się, że zniszczeń dokonała 40-letnia mieszkanka Brodnicy, przebywająca w jednym z gdańskich szpitali.

• Z uwagi na stan zdrowia kobiety jej przesłuchanie oraz postawienie zarzutów było możliwe dopiero w poniedziałek – tłumaczy policja.

Ostatecznie 40-latka przyznała się do winy, tłumaczyła również, że musiała odreagować.

Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.