Rumska straż miejska otrzyma nowe samochody

Dwa z trzech aut, którymi poruszają się rumscy strażnicy miejscy, nie nadaje się już do użytkowania. W związku z tym władze miasta postanowiły przekazać 200 tysięcy złotych na zakup nowych samochodów.

Do tej pory rumska straż miejska miała do dyspozycji trzy samochody: dwa fiaty doblo z 2003 roku oraz renault traffic z 2008 roku. Okazuje się jednak, że auto marki renault, z powodu uszkodzonego silnika, zostało wycofane z eksploatacji już w lipcu ubiegłego roku. Podobny los spotkał w styczniu tego roku jednego z fiatów doblo. Strażnikom pozostał zatem tylko jeden sprawny samochód.

• Kontrolowanie działek w sprawie składowania śmieci oraz patrolowanie miasta pod kątem chuligańskich wybryków można wykonywać pieszo. Ale, gdy chodzi o zdrowie i życie, liczy się czas. Ludzie dosłownie odliczają z zegarkiem w ręku minuty do momentu pojawienia się naszego radiowozu. Najgorzej, gdy jednocześnie mają miejsce dwa takie zdarzenia, w różnych częściach miasta. Wówczas naprawdę bardzo trudno obsłużyć obydwie interwencje - wyjaśnia Roman Świrski, komendant rumskiej Straży Miejskiej.

Wobec tego, na posiedzeniu Rady Miejskiej Rumi, zapadła decyzja o przeznaczeniu środków na zakup nowych aut.

• Nowe samochody dla naszej straży miejskiej to konieczność. Te, które jeździły do tej pory, często się psuły i są bardzo zdezelowane. A to generuje ogromne wydatki na naprawy. Lepiej zatem kupić nowe auta i nie ponosić kosztów ciągłych remontów - podkreśla Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.

Okazuje się, że tylko podczas poprzedniej kadencji władz na naprawę aut straży miejskiej wydano blisko 85 tysięcy złotych.