W Mrzezinie, nieopodal stacji PKP, znaleziono obiekt przypominający rakietę. Na miejscu pracowali policjanci z puckiej komendy, technik kryminalistyki oraz antyterroryści przeszkoleni w zakresie minersko-saperskim.
Aktualizacja, 26.11 godz. 10:00
- Weryfikujemy informacje, sprawdzamy do kogo należał przedmiot. Obiekt z pewnością nie stwarzał zagrożenia dla życia. Należy zaznaczyć prawidłową postawę mieszkańca, który do nas zadzwonił i powiadomił o sprawie. Nie wiadomo jeszcze, czy przedmiot należał do osób zajmujących się hobbistycznie takimi rzeczami czy innych osób. Wiadomo jednak, że powstał w warunkach domowych - informuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck
Aktualizacja, godz. 21:00
- W tej chwili wykonano dwa kontrolowane wybuchy, celem sprawdzenia jakie substancje znajdują się w środku przedmiotu. Przeprowadzane są oględziny obiektu. Swoją pracę wykonać musi także technik kryminalistyki - informuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck.
- Około godziny 17:00 dyżurny puckiej policji otrzymał zgłoszenie, że w Mrzezinie znaleziono nieznany obiekt. Na miejsce wezwano patrol policji. Ujawniono przedmiot znajdujący się niedaleko miejsca zamieszkania osoby zgłaszającej. Ma on około 2 metrów długości oraz 30 cm średnicy. Do niego przytwierdzone są sznurki, na końcu znajdują się trzy czasze spadochronowe - wyjaśnia st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ewakuowano kilka osób zamieszkujących pobliskie domy.
Na miejsce skierowano również ekipę dochodzeniowo-śledzczą, technika kryminalistyki, a także antyterrorystów przeszkolonych w zakresie minersko-saperskim.
Około godziny 17:00 wstrzymano ruch pociągów na linii helskiej. Został on jednak wznowiony około godziny 19:30.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że obiekt nie zagraża życiu ani zdrowiu. Okazuje się, że może należeć do osób prywatnych i powstał najprawdopodobniej w warunkach domowych.