03.09.2015 13:22 0
Wejherowo: Debatowali o JOW-ach w klubie
W związku ze zbliżającym się referendum, wejherowianie debatowali wczoraj (2 września) o jednomandatowych okręgach wyborczych, finansowaniu partii oraz interpretacji zasad prawa podatkowego. Spotkanie odbywało się w klubokawiarni mieszczącej się w Filharmonii Kaszubskiej. I choć zainteresowanych tematem było niewielu, to pytań padło sporo.
Spotkanie miało pomóc obywatelom w wyrobieniu własnej opinii na temat pytań referendalnych. Swoje stanowisko w tej sprawie zaprezentowali przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz ruchu Kukiza.
- Debata to dobry pomysł. Zawsze warto porozmawiać i wymienić się opiniami. Zwłaszcza w temacie jednomandatowych okręgów wyborczych, który obrósł pewną niewiedzą i dobrze jest tu pewne sprawy wyjaśnić – mówi pełnomocnik PiS w Gdyni Marcin Horała.
Zdaniem reprezentanta Prawa i Sprawiedliwości, JOWy cieszą się dużym poparciem z powodu nieporozumień. Owe poparcie jest także wyrazem braku zaufania do obecnej klasy politycznej.
- Ludzie słusznie źle oceniają obecną politykę, ale błędnie zakładają przy tym, że to główny produkt ordynacji wyborczej, podczas gdy wpływa na to cały szereg czynników – twierdzi Marcin Horała.
Reguły tej ordynacji wyborczej są jednak dość proste. W najczęściej branym pod uwagę wariancie JOWy oznaczają, że zwycięża poseł, który zdobędzie największą ilość głosów. Wówczas kandydaci, którzy zdobyli ich mniej, nie są brani pod uwagę przy podziale mandatów.
W kwestii finansowania partii, reprezentanci ugrupowań również są podzieleni. Platforma Obywatelska oraz zwolennicy Kukiza przekonują, że partie nie powinny być finansowane z pieniędzy obywateli. Zdaniem reprezentanta PiS, to bardziej skomplikowany temat.
- Moim zdaniem doprowadzi to do polityki transakcyjnej, gdzie grupa interesu lub oligarcha mający interes dotyczący danego rozwiązania, finansuje daną partię. Zaś obecnie finansowanie z budżetu uzależnione jest od stopnia społecznego poparcia – tłumaczy pełnomocnik PiS w Gdyni.
Przedstawiciele wszystkich ugrupowań są jednak zgodni w kwestii rozstrzygania wątpliwości przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika. Wszyscy uważają, że prawo powinno być po stronie obywatela.
Przypomnijmy, że referendum zostało zapowiedziane, przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, po I turze wyborów prezydenckich. Znajdą się w nim trzy pytania dotyczące funkcjonowania państwa. Na każde będzie można odpowiedzieć TAK lub NIE.
Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?
Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?
Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?
W niedzielę (6 września) lokale obwodowych komisji do spraw referendum otwarte będą w godzinach od 6:00 do 22:00.
Więcej o sprawach organizacyjnych związanych z referendum pisaliśmy tutaj.