Zbite witraże, zniszczone reflektory lamp oraz uszkodzone dachówki i elewacja – to efekt wybryku chuliganów, którzy oszpecili kaplice znajdujące się na Kalwarii Wejherowskiej. Zdaniem strażników miejskich, najmłodszy wandal może mieć zaledwie dziewięć lat.
- W minioną sobotę (25 lipca) około godziny 18:40 otrzymaliśmy zgłoszenie, że przy kaplicy XV (Spotkanie z Matką Bożą) na Kalwarii Wejherowskiej zbite są reflektory podświetlające kaplicę. Przy pomocy kamieni zostało zbitych dziesięć lamp, została też nimi obrzucona cała kaplica. Widoczne były także ślady zniszczeń na elewacji oraz zbite witraże. Funkcjonariusze ustalili również, że w kaplicy nr XVI (Kaplica Cyrynejczyka) uszkodzone zostały dachówki – relacjonuje Straż Miejska Wejherowo.
Funkcjonariusze odtworzyli przebieg zdarzenia przy pomocy monitoringu, dzięki czemu udało się ustalić, że dewastacji dokonano w sobotę (25 lipca) o godzinie 16:00. W procederze udział wzięło trzech chłopców.
- Strażnicy rozpoznali wśród nich jedną osobę nieletnią. Chłopiec ten ma zaledwie dziewięć lat. Wejherowski Zarząd Nieruchomości Komunalnych, który sprawuje opiekę nad Kalwarią Wejherowską, ustala straty. Mogą być one bardzo duże, gdyż przez noc padał deszcz i do rozbitych reflektorów oraz żarówek dostała się woda – dodaje straż miejska.
SM Wejherowo
SM Wejherowo
SM Wejherowo
