27.03.2015 15:43 0

Co ze sprzedażą ZUK-u? Uchwała zdjęta z porządku obrad

Prywatyzacja ZUK-u to główny temat dzisiejszej Sesji Rady Miasta Wejherowa. Uchwała wywołała długą dyskusję. Według władz miasta i spółki, prywatyzacja jest konieczna, aby ta mogła w przyszłości funkcjonować i się rozwijać. Opozycyjni radni są za tym, aby szukać innych rozwiązań dla ZUK-u. Oprócz tego poddają pod wątpliwość pakiet socjalny dla pracowników, który ma zostać zagwarantowany przez potencjalnego nabywce spółki.


AKTUALIZACJA godz. 16:40 (27.03.2015)

Uchwała w sprawie sprzedaży Zakładu Usług Komunalnych została zdjęta z porządku obrad sesji (14 radnych zagłosowało za, 6 przeciw, jeden wstrzymał się od głosu).

Prywatyzacja, jak zapewniają władze miasta, planowana jest nie ze względu na zły stan spółki, ale z powodu utrzymania dobrej kondycji ZUK-u w przyszłości.

  • Zastanawiamy się nad przyszłością dlatego, że zmiana przepisów, o którą walczyły samorządy, miała dopuszczać możliwe zlecenie bezprzetargowe własnym zakładom komunalnym. Taką możliwość dopuszcza Unia Europejska. Natomiast minister powiedział, że na to nie pozwoli. W związku z tym obawiamy się, że do kolejnego przetargu staną firmy, które nie wycenią tego zgodnie z kosztami, tylko zaniżą tę kwotę i w tym układzie wyeliminują ZUK z obrotu gospodarczego – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.

Opozycja domaga się większej ilości informacji i analiz dotyczących ZUK-u. Część radnych uważa, że należy rozważyć również inne rozwiązania dla spółki, a nie skupiać się wyłącznie na prywatyzacji.

  • Nie mieliśmy pełnej wiedzy, która pokazywałaby kondycję spółki, alternatywne, ewentualne rozwiązania. Stoimy na stanowisku, że prywatyzacja nie jest lekiem na całe zło – mówi Jacek Gafka, radny klubu PO.

Według opozycji dopiero po podjęciu uchwały odbędą się negocjacje z inwestorem, między innymi na temat pakietu socjalnego.

  • Sprzedaż udziałów, zgodnie z zapisami uchwały, może odbyć się tylko w postaci negocjacji z zachowaniem bezpieczeństwa socjalnego pracowników. To jest uchwała w dobrym kierunku – zaznacza Roman Czerwiński, prezes ZUK w Wejherowie.

Obecnie ZUK zatrudnia ponad 120 osób. Biegły wycenił spółkę na około 3 mln zł. Jednak władze zapewniają, że kwota, którą uzyska ze sprzedaży miasto nie jest najważniejsza. Podstawą jest zabezpieczenie pakietu socjalnego dla pracowników.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...