Zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków usłyszał w minionym tygodniu 33-letni mieszkaniec Gdyni. Mężczyzna został zatrzymany na terenie gm. Kosakowo. W samochodzie, którym jechał, policjanci zabezpieczyli 1,5 kg marihuany. Na podstawie zebranego przez policjantów materiału, sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Za posiadanie takiej ilości narkotyków grozi kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
W minionym tygodniu funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali do kontroli osobowego forda, którym po terenie gminy Kosakowo podróżował 33-letni mieszkaniec Gdyni. Pracujący na miejscu policjanci skontrolowali bagażnik auta i znaleźli 1,5 kg marihuany. Gdańskich kryminalnych na miejscu wspierali mundurowi z Kosakowa. Do badań zatrzymano także samochód, którym gdynianin się poruszał.
Mężczyzna od razu został zatrzymany. Był zaskoczony i nie stawiał oporu. Trafił do policyjnego aresztu. Zabezpieczone narkotyki to prawie 1,5 tys. porcji o czarnorynkowej wartości niemal 50 tys. złotych.
W miniony piątek 33-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Tego samego dnia podejrzany został doprowadzony do sądu, który na wniosek policji i prokuratury aresztował 33-latka na najbliższe trzy miesiące.
Teraz śledczy będą wyjaśniać skąd mężczyzna miał tak dużą ilość narkotyków i czy mogły być one przedmiotem handlu. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci sprawdzają do kogo należy zabezpieczony pojazd, którym zatrzymany mężczyzna się poruszał.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
