16.12.2014 18:02 0

Rajdowiec z Monciaka trafił do szpitala psychiatrycznego

**Sąd na wniosek prokuratury umorzył postępowanie przeciwko Michałowi L. Michał L. potrącił na sopockim Monciaku 23 osoby, biegli stwierdzili, że był całkowicie niepoczytalny, decyzją sądu trafi na oddział zamknięty szpitala psychiatrycznego. **

Biegli orzekli, że Michał L. w chwili szaleńczego rajdu po molo był całkowicie niepoczytalny. Opinię biegłych potwierdził sąd, który wydał decyzję o umieszczeniu mieszkańca Redy w szpitalu psychiatrycznym i bezterminowym odebraniu mu prawa do prowadzenia samochodu.

Michał L. najpierw został przebadany w areszcie śledczym. Biegli psychiatrzy stwierdzili wówczas, że w chwili łamania prawa nie zdawał sobie sprawy z tego co czyni. Mężczyzna nie mógł zatem odpowiadać przed sądem za popełnione przestępstwo.

Wcześniej 32-latek poddany został badaniom toksykologicznym, które wskazały, że nie był pod wpływem środków psychotropowych i narkotyków. Michał L. nie palił również marihuany. Mieszkaniec Redy już wcześniej miał się leczyć psychiatrycznie.

Przypomnijmy, że 19 lipca br. około godziny 23.30 policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca Redy, który jechał samochodem ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie i potrącił 23 osoby. Tego dnia w rejonie sopockiego molo służbę pełniło 8 patroli pieszych. Od momentu zauważenia samochodu na molo, do zatrzymania kierowcy, minęło zaledwie kilka minut.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...