30.10.2014 13:21 0

Aleksander Lewandowski urządził śniadanie wyborcze

Przez żołądek do serca: maksyma najwyraźniej jest jedną z ulubionych Aleksandra Lewandowskiego, kandydata na prezydenta Wejherowa. W środę w wejherowskiej siedzibie SLD urządził on wystawne śniadanie. Nie zaprosił na nie jednak wyborców, a dziennikarzy.

  • Może to zabrzmi bardzo idealistycznie, ale jednak młodzi ludzie mają to do siebie, że są idealistami. Uważam wbrew powszechnie panującej opinii, że dziennikarze to nie są hieny i też należy ich czasem nakarmić, a nie tylko dać im informacje - wyjaśnia Aleksander Lewandowski, kandydat na prezydenta Wejherowa.

Informacje również były, gospodarzom zależało jednak aby podano je w sposób lekki, bez haseł wyborczych.

Śniadanie trwało kilkadziesiąt minut. Jedną z jego atrakcji było wspólne oglądanie spotu wyborczego.

Aleksander Lewandowski podkreśla, że jego kampania nastawiona jest głównie na bezpośredni kontakt z wyborcą i przede wszystkim door-to-door, czyli na bezpośrednich spotkaniach kandydata politycznego z wyborcą.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...