15.04.2014 15:21 0

Jastarnia: mieszkańcy odcięci od wjazdu do swoich nieruchomości

Mieszkańcy Jastarni są oburzeni remontem ulicy Abrahama. Ich zdaniem droga została źle zaprojektowana, przez co jej nawierzchnia znajduje się wyżej niż poziom ich nieruchomości. Niektóre posesje zostały przez to pozbawione możliwości wjazdu i wymagają obecnie przebudowy, na którą nie każdy z mieszkańców się zgadza.

Wyremontowana ulica Abrahama w Jastarni przysporzyła mieszkańcom wiele problemów. Okazuje się, że wolą oni stan drogi jaki istniał przed jej remontem. Problem tkwi w wysokości krawężników. Gmina nie chce jej obniżyć i każe mieszkańcom dostosować swoje posesje do nowo budowanej ulicy.

To co się zgadzało projektantowi na papierze, w terenie najwyraźniej już nie. Ulica od poziomu nieruchomości będzie wyżej, w niektórych miejscach nawet o pół metra.

  • Projektant, który to opracowywał najwyraźniej nigdy nie był na tej ulicy - mówi jeden z mieszkańców Jastarni.

Inwestorem drogi jest gmina Jastarnia. Drogę buduje całkowicie ze środków własnych. Burmistrz nie zgadza się z zarzutami jakoby projekt miał zostać źle wykonany.

  • Mieszkańcy widzą to co chcą widzieć, czyli patrzą po powierzchni gruntu, natomiast budujący ulicę nie mogą jej przegłębić. Jeżeli mamy ją przegłębić to musielibyśmy przebudować kanalizację sanitarną, kable energetyczne, gazociąg, wodociągi, gdyż wszystkie one są położone na tyle płytko, że w tej chwili dno konstrukcyjne prawie się o tę ulicę opiera - informuje Jacek Świdziński, zastępca burmistrza Jastarni.

Do istniejącej instalacji wodociągowej i gazowej dołożono deszczową. Między innymi stad miała się wziąć różnica w poziomach. Mieszkańców ta argumentacja i tak nie przekonuje.

Gmina nie przewiduje wprowadzenia zmian do projektu. Koszt inwestycji to około 260 tysięcy złotych, ale już wiadomo że będzie ona droższa. Za prace modernizacyjne mieszkańców zapłaci bowiem Urząd Miejski.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...