27.03.2016 11:36 0

Tam, gdzie chrześcijaństwo przeplata się z Voodoo

Triduum Paschalne, Niedziela Zmartwychwstania i Poniedziałek Wielkanocny obchodzone są wśród katolików na całym świecie w całkowicie odmienny sposób, łączy je wspólny mianownik czyli Zmartwychwstały Chrystus. Na Haiti dni te wiążą się z puszczaniem latawców, Norwegowie natomiast świętują uroczyście, podniośle i zarazem cicho. Co kraj to obyczaj.

Na terenie Haiti święta zwiastują kartki świąteczne przyozdobione brokatem i przygotowane przez przedszkolaków. Przed Wielkanocą na ulicach ustawiają się handlarze latawcami, artyści oraz inne osoby, które je wykonują. Niebo zaczyna się mienić ich barwami.

Nie brakuje jednak modlitw i wspólnych śpiewów wykonanych w skupieniu pośród różnych odłamów religii.

  • Na Haiti występuje wielość religii, Świadkowie Jehowy, Baptyści, Anglikanie, Katolicy, Zielonoświątkowcy i wiele innych kościołów chrześcijańskich obecnych na Haiti obchodzi Wielkanoc bardzo uroczyście i radośnie. Dużo wspólnych śpiewów, modlitw, działań – mówi Rafał Król, podróżnik z Gdyni.

Miejscowi ludzie ubierają się odświętnie, w najlepsze stroje jakie posiadają, aby w ten sposób uczcić ten doniosły dzień.

  • Na Haiti Wielkanoc zastała mnie w szopie przy kościele Baptystów. Zapamiętam ten czas do końca życia, z kilku powodów. W Wielką Sobotę, Baptyści ubrali się odświętnie w najlepsze rzeczy jakie mieli, zgromadzili się w kościele i przez całą noc z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną śpiewali radosne pieśni w oczekiwaniu na Zmartwychwstanie Jezusa. Poza tym w nocy w naszej szopie grasowały szczury i pogryzły nam paczki z żywnością, tak że część z nich trzeba było rano uszczelniać taśmą klejącą – dodaje Rafał Król.

Wielkanoc jest najważniejszym okresem w roku dla tamtejszych środowisk chrześcijańskich. W związku z tym tworzy się wiele ceremonii upamiętniających Mękę Pańską. Do Niedzieli Wielkanocnej nie spożywa się potraw mięsnych. W Wielki Piątek w menu każdego z domostw nie może zabraknąć suszonych dorszy, śledzi podawanych z bananami, sałatą, marchwią lub ziemniakami. W Wielką Sobotę kobiety przygotowują posiłki świąteczne.

Po uroczystej niedzielnej Mszy Świętej Haitańczycy gromadzą się w domach i zasiadają wspólnie do stołu. Na nim zabraknąć nie może ryżu, bananów, ryb, sałatki z buraczków, fasoli w sosie, jajek czy kurczaka.

  • Na Haiti specjalną, sutą potrawą świąteczną jest zapewne pieczony kurczak, z bananami warzywnymi gotowanymi na parze lub smażonymi w głębokim oleju. Takie banany nie są słodkie, i spełniają funkcję warzyw. Smakują raczej jak ziemniaki niż jak owoce. Ale na Haiti takie jedzenie to wielki luksus – mówi Rafał Król.

W godzinach popołudniowych na ulice wylegają roztańczone grupy ludzi, tworząc atmosferę radości towarzyszącej przy karnawale. Artystyczne wykonanie katolickiego Credo czy innych pieśni religijnych nie dziwi tam już nikogo. W kraju tym bowiem występuje zakrojony na szeroką skalę synkretyzm religijny. Oprócz chrześcijaństwa bez większych sprzeczności współistnieje tam afroamerykańska religia Voodoo.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...