24.11.2014 12:00 0 Piotr Klecha

GOSRiT Luzino w postraszył lidera IV ligowych rozgrywek

W sobotę 22 listopada br. w ostatniej, jesiennej kolejce IV ligi zawodnicy KTS-K GOSRiT Luzino wybrali się na spotkanie z liderem rozgrywek Wierzycą Pelplin.

Pierwsza połowa meczu nie wskazywała, który zespół pewnie zmierza do III ligi, a którego czeka trudna walka o pozostanie na IV ligowych boiskach. Gospodarze długo nie mogli się przedostać na przedpole bramki strzeżone przez Katzora i z minuty na minutę co raz groźniejsi byli zawodnicy z Luzina stwarzając sobie kilka sytuacji do zdobycia gola po szybkich kontratakach.

W 25 minucie powinniśmy prowadzić 1:0 kiedy to po faulu na Białobrodzkim arbiter główny spotkania podyktować „11”. Niestety pechowym wykonawcą karnego okazał się Michał Dąbrowski, który fatalnie spudłował.

W 30 minucie mieliśmy znów jedenastkę, tym razem dla gospodarzy, , kiedy przypadkowo ręką we własnym polu karnym zagrał Maciej Leyk. Tym razem zawodnik Wierzycy, Michał Racki się nie pomylił i gospodarze wyszli na prowadzeni. Gdy wydawało się, że teraz Wierzyca ruszy do kolejnych ataków znakomitą dwójową akcję Darka Mienika i Pawła Rutkowskiego na gola zamienił ten drugi. Po tym golu GOSRiT , grając co raz odważniej uzyskał zdecydowaną przewagę, której nie umiał zamienić na gol. Mimo przewago gości to gospodarze wyszli w końcówce I połowy na prowadzenie, kiedy strzał z ponad 30 metrów Przemysława Skalskiego znalazł drogę do siatki.

Drugą część meczu lepiej zaczął GOSRiT, ale w 53 minucie odnowiła się kontuzja Pawła Politowskiego i od tego momentu lepiej zaczęła grać Wierzyca, która jeszcze dwu krotnie pokonał naszego bramkarza, zwyciężając ostatecznie 4:1.

Podsumowując ten mecz trzeba przyznać, że goście nie wystraszyli się wyżej notowanego przeciwnika, przegrywając to spotkanie w podobny sposób jak większość jesiennych meczy.

W drużynie trenera Rafała Kaczmarczyka widać w każdym meczu duże zaangażowanie całej drużyny, w każdym z nich mamy 30-40 minut bardzo dobrej gry, ale do tego żeby wygrywać więcej meczy brakuję po prostu doświadczenia .

Na zakończenie tego sezonu KTS-K GOSRiT Luzino z dorobkiem 13 punktów zajmuję 15 miejsce w ligowej tabeli, ostatnie które zagrożone jest spadkiem . Do bezpiecznego miejsca brakuję nam zaledwie 4 oczek co patrząc na to jakie ubytki były latem należy uznać za sukces.

Przed nami zimowa przerwa, podczas, której należy poszukać wzmocnień drużyny oraz liczyć na powrót Pana Rafał Kędziora z firmy Wikęd, który przez lata z sukcesami tworzył piłkę seniorską w Luzinie.

Zanim jednak piłkarze udadzą się na odpoczynek 6 grudnia wystąpią w tradycyjnych już Mistrzostwach Kaszub, której jak co roku odbywają się w luzińskiej hali.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...