19.11.2014 11:14 0

Rafał Szlas nie jest już prezesem wejherowskiego Gryfa

fot. TTM

Rafał Szlas nie będzie już prezesem wejherowskiego Gryfa, w którym działa od 2004 roku. Jego odejście nie oznacza całkowitego rozstania z klubem, bo jak mówi sam prezes - żółto czarne barwy nosi w sercu i tak już zostanie.

  • Dziękuje wszystkim ludziom którzy mnie wspierali i pomagali. Nie chce wymieniać nikogo z imienia i nazwiska, bo mógłbym kogoś pominąć, a tego bym sobie nie darował. Spędziłem w moim ukochanym klubie 10 lat, i wspólnie osiągnęliśmy największe sukcesy w historii wejherowskiej piłki. Zawsze pomagałem, pomagam i będę pomagał Gryfowi, bo jest to klub w którym się wychowałem i dla którego bije moje serce – tak żegnał się Rafał Szlas.

Wyciągnięcie klubu z długów, awans do trzeciej ligi, a następnie do drugiej ligi oraz wielkie sukcesy w Pucharze Polski – to udało się osiągnąć drużynie podczas kadencji prezesa Rafała Szlasa.

W sezonie 2014/2014 Gryf zmagał się w III lidze. Po rozegranym w weekend ostatnim meczu, zespół uplasował się ja pierwszym miejscu w tabeli. Na własnym boisku Gryfici wysoko pokonali zespół Astry Ustronie Morskie, bo aż 4:1.

  • Dedykujemy to zwycięstwo, tą całą rundę ,wszyscy zgodnie, prezesowi Szlasowi mówił po meczu trener Gryfa Wejherowo, Tomasz Kotwica.

Nie wiadomo, kto będzie nowym szefem drużyny ze Wzgórza Wolności – o tym zadecyduje walne zebranie, którego data nie jest jeszcze znana.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...